piątek, 5 kwietnia 2019

Ekostraż

Zostałam wreszcie wolontariuszem w Ekostraży. Długo się bałam i nie do końca wiedziałam czemu - teraz już wiem. Najchętniej adoptowałabym wszystkie psy... . Ciężko mi się powstrzymać.
Uwielbiam dyżury w Ekostraży. Czyszczenie boksów i zbieranie kup to naprawdę nie jest taka straszna rzecz. Kontakt ze zwierzętami wynagradza wszystko. Czuję, że to jest TO w moim życiu. Chciałabym pracować i zarabiać w ten sposób. Ale na razie realizuję się tu i jest super :) Mam nadzieję, że Fru mi wybacza to spędzanie czasu z innymi psami :D

A tu mój jeden z ulubionych (choć chyba wszystkie psy są moje ulubione... ) Draco, który szuka domu. 7 lat na półtorametrowym łańcuchu go nie zniszczyło - wspaniały charakter, żywioł i słodziak w jednym. Cudowny pies :) ..i jest do wzięcia ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz